
Trzeba wykorzystać ciągle trwające lato. Wypad za miasto, na łono natury, albo wycieczka do urokliwych miejsc... Poniższy plecach przeszedł ze mną nie jedno. Ma brzęczące sprzączki i skrzypiącą skórę. Często moja mama pożyczała go ode mnie, gdy wraz z tatą szli w góry. Wysnuła nawet całkiem ciekawą teorię, gdy często słychać brzęk sprzączki, to znaczy, że wypad będzie bardzo udany.

Dzisiaj pokażę Wam kilka broszek a stylu
rustykalno-wiejskim;). Do białego t-shirtu, klasycznej koszuli, zamszowej miodowej marynarki, jeansowej kamizelki... Możliwości może być wiele.
*1*
*2*
*3*

*4*


Tutaj można nabyć moje broszki