CHCESZ WYKORZYSTAĆ MÓJ POMYSŁ? ZAPYTAJ PROSZĘ! NIE KOPIUJ!
czwartek, 24 marca 2011
Angielska pogoda
Wiosną deszczowa pora nie jest obca. Jak ją przetrwać i nie zwariować w oczekiwaniu na promyki słońca? Wystarczy kropla czerwieni. Gwarantuję, że humor poprawi się nie tylko nam, ale i przechodniom:).
U mnie to dziwnie z ta czerwienia, niby jestem brunetka i powinno pasowac hmmm ale jakos nie moge sie odnalezc w tym kolorze, no moze jakis dodatek ewentualnie. Ale Twoj naszynik mi sie podoba :) ale to dlatego ze uwielbam czern i grochy ;)Pozdrawiam
Myszko ja "piję" do stereotypu;) Cieszę się, że u Ciebie słoneczko:) Bree ja też z czerwienią na bakier. Tylko szpilki mam czerwone, pierwszy raz w życiu! Cieplutko Was pozdrawiam!
Piękne czerwone szpilki,podobne zostawiłam we Wrocławiu tylko,że szare. Ja czerwień lubię,pasuje do mojej karnacji,mam bluzkę "na wyjście" i sukienkę w tym kolorze,kilka t-shirt-ów.Nie bójmy się czerwonego!!!;)
Piękne zestawienie kolorystyczne. Czerwień może nie zawsze dobrze wygląda na dużej powierzchni ale za to jako dodatek do bieli i czerni - super. Szpilki cudo. Twoje biżuteria bardzo mi sie podoba a do stylizacji masz talent. Zdjęcia pięknie ją przezentują.
pozdrowienia słoneczka nam wszystkim życzę, bo Myszka jak widać ma słońce, może nam tez się poszczęści
Rzeczywiście telepatia !!! Zadziwiające, że żyjąc daleko od siebie, dodam, że w tym samym czasie, mamy podobne inspiracje :) Okienka też ostatnio fotografowałam i proszę u Ciebie białe okno "romance" Fantastyczne te Llooki w kropeczki, od razu robi się weselej i pasowałyby do moich balerinek. Nawet kolorystyka ta sama !!! Buziak wielki.
Świetne zestawienia! Ja też ostatnio poszalałam z czerwienią ale w kuchni:). Szpileczki urocze, jednak nie dla mnie(problemy z kregosłupem)skreśliły z mojej listy wszelkie buty na podwyższeniu:( Pozdrawiam cieplutko:)
Witam cie serdecznie w tamtym roku kupilam u ciebie piekny naszyjnik i moje przyjaciolki niedaja mi poprostu spokoju. Chcialam zlozyc u ciebie zamowienie na 20 stuk czy jest to mozliwe? pozdrawiam Gosia
Wiosną deszczowa pora nie jest obca. Jak ją przetrwać i nie zwariować w oczekiwaniu na promyki słońca? Wystarczy kropla czerwieni. Gwarantuję, że humor poprawi się nie tylko nam, ale i przechodniom:).
Chciałam zaznaczyć, że angielska pogoda od kilku dni jest cudownie słoneczna! :)
OdpowiedzUsuńU mnie to dziwnie z ta czerwienia, niby jestem brunetka i powinno pasowac hmmm ale jakos nie moge sie odnalezc w tym kolorze, no moze jakis dodatek ewentualnie. Ale Twoj naszynik mi sie podoba :) ale to dlatego ze uwielbam czern i grochy ;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyszko ja "piję" do stereotypu;) Cieszę się, że u Ciebie słoneczko:)
OdpowiedzUsuńBree ja też z czerwienią na bakier. Tylko szpilki mam czerwone, pierwszy raz w życiu!
Cieplutko Was pozdrawiam!
Encore une fois très joli
OdpowiedzUsuńNicolette
Piękne czerwone szpilki,podobne zostawiłam we Wrocławiu tylko,że szare.
OdpowiedzUsuńJa czerwień lubię,pasuje do mojej karnacji,mam bluzkę "na wyjście" i sukienkę w tym kolorze,kilka t-shirt-ów.Nie bójmy się czerwonego!!!;)
Zgadzam się i chodzę kolorowo!! ale nie tylko wiosną - a i przez cały rok :))) Piękne zdjęcia!! Zawsze tak ładnie wszystko prezentujesz!
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie kolorystyczne. Czerwień może nie zawsze dobrze wygląda na dużej powierzchni ale za to jako dodatek do bieli i czerni - super. Szpilki cudo. Twoje biżuteria bardzo mi sie podoba a do stylizacji masz talent. Zdjęcia pięknie ją przezentują.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
słoneczka nam wszystkim życzę, bo Myszka jak widać ma słońce, może nam tez się poszczęści
Rzeczywiście telepatia !!! Zadziwiające, że żyjąc daleko od siebie, dodam, że w tym samym czasie, mamy podobne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńOkienka też ostatnio fotografowałam i proszę u Ciebie białe okno "romance"
Fantastyczne te Llooki w kropeczki, od razu robi się weselej i pasowałyby do moich balerinek. Nawet kolorystyka ta sama !!!
Buziak wielki.
Mój jest śliczny ale ten jeszcze ładniejszy. Szkoda , że już zaklepany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienia! Ja też ostatnio poszalałam z czerwienią ale w kuchni:).
OdpowiedzUsuńSzpileczki urocze, jednak nie dla mnie(problemy z kregosłupem)skreśliły z mojej listy wszelkie buty na podwyższeniu:(
Pozdrawiam cieplutko:)
A rany! jakie buty! i jakie FOTY!
OdpowiedzUsuńJak z katalogu Marine.
Brawo!
Witam cie serdecznie
OdpowiedzUsuńw tamtym roku kupilam u ciebie piekny naszyjnik i moje przyjaciolki niedaja mi poprostu spokoju. Chcialam zlozyc u ciebie zamowienie na 20 stuk czy jest to mozliwe?
pozdrawiam Gosia
Gosiu napisz do mnie maila, to porozmawiamy:)
OdpowiedzUsuńmarze.wiec.jestem@gmail.com
Pozdrawiam!